Kiedy uzależnienie znowu wraca…

Jedną ze specyficznych cech choroby alkoholowej jest to, że wiele osób twierdzi, iż nie da się z niej w pełni wyleczyć. Osoba, która raz uzależni się od picia, już przez całe życie będzie miała skłonności do nadużywania tego rodzaju substancji.

Choć z czasem to uczucie jest coraz rzadsze, może się zdarzać, że w niektórych momentach dalszego życia nadal będzie odczuwała głód alkoholowy. Jak łatwo się domyślić, terapia uzależnień przewiduje również takie sytuacje.

Terapeuci przygotowują więc specjalne sesje poświęcone zapobieganiu nawrotom. Podczas ich trwania analizowane są sytuacje, w których pacjent zdecydował się ponownie sięgnąć po alkohol lub odczuł taką potrzebę.

Chorzy indywidualnie przygotowują listę symptomów, które mogą zapowiadać nawroty choroby. Określa się je mianem sygnałów ostrzegawczych.

Dzięki tego rodzaju liście chory jest lepiej przygotowany na problemowe sytuacje i wie, jak może sobie z nimi radzić. Bardzo ważnym elementem terapii zapobiegania nawrotom jest poznawanie takich sposobów, które pozwalają na radzenie sobie z trudnymi okolicznościami.

Najczęściej mamy tu na myśli takie momenty, które wywołują u chorego skojarzenie z piciem. Dla jednych będą to więc spotkania rodzinne, a dla innych – stresujące wydarzenia w pracy.